Miękkie ręczniki – 3 sposoby jak to osiągnąć

Kąpiel to bardzo relaksujący rytuał, na który wieczorem czeka większość z nas. Ciepła woda, ulubiony zapach płynu do kąpieli, być może kojąca muzyka. Nie chcesz chyba zniszczyć tego wrażenie drapiąc swoją wypielęgnowaną skórę szorstkim ręcznikiem. Co zrobić by ręczniki były miękkie i puszyste?

Ręcznik kąpielowy dla dzieci musi być szczególnie delikatny

Ręcznik kąpielowy dla dzieci powinien być bardzo szczególnie traktowany. Jednocześnie najmłodsi są najbardziej wrażliwi na zabrudzenia, a z drugiej stromy każde pranie odrobinę bardziej uszkadza strukturę włókien ręcznika. Ze względu na większe ryzyko podrażnień stosuj tylko i wyłącznie detergenty przeznaczone do pielęgnacji tekstyliów dziecięcych. Ręcznik kąpielowy dla dzieci, podobnie jak ich bielizna, czy podkoszulki, bezpośrednio styka się ze skóra dziecka, a do tego po kąpieli może być ona pozbawiona swojego naturalnego płaszcza lipidowego, przez co będzie ona mniej odporna na działania szkodliwych i drażniących substancji. Ręczniki dla niemowląt z jednej strony powinny być najprzyjemniejsze i najdelikatniejsze, a z drugiej dobrze chłonąć wodę. W niedosuszonych zakamarkach ciała dzieciaczka może odmaczać się naskórek, a to będzie skutkowało bardzo nieprzyjemnymi odparzeniami i łuszczeniem się naskórka.

3 najlepsze sposoby na miękkie ręczniki

Naturalne środki do prania

Choć chemia wdarła się w nasze życie (i bardzo dobrze, bo dzięki niej wiele czynności życia codziennego przebiega zdecydowanie sprawniej), to akurat w kwestii prania warto jej ilość zminimalizować. Pamiętajmy, że duża część pranych tekstyliów ma bezpośredni kontakt z naszą skórą, a zbyt agresywne detergenty mogą ją podrażniać i wywoływać alergie. Zamiast nich możesz dodać do prania wstępnego lub płukania octu. Ocet neutralizuje nieprzyjemne zapachy, usuwa bakterie, grzyby, nie lubią go też roztocza. Do tego zadziała podobnie jak w przypadku czyszczenia czajników, czyli poprzez usuwanie kamienia i zmiękczenie wody. Kiedy i ile octu dodać do prania? Większość gospodyń wykorzystujących domowe sposoby dodaje 0,5-1 szklankę octu do pojemniczka razem z płynem d płukania lub zupełnie zamiast niego. Ta druga opcja może wpłynąć bardzo korzystnie na chłonność ręcznika. Większość płynów do płukania wcale nie jest taka delikatna i tylko z pozoru sprawia, że tekstylia przez moment są miększe. W rzeczywistości na powierzchni włókien pozostają smary i oleiste substancje, które po pierwsze blokują wchłanianie wody, a po drugiej nie pozwalają włóknom naturalnie oddychać, a to sprawia, że szybciej się one niszczą. Nie musisz tej metody wykorzystywać za każdym razem. Najczęściej wystarczy porcja octu raz na 3-4 cykle prania. Dzięki temu dodatkowi, zastosowane detergenty piorące mniej przylegają do włókien materiału i są spomiędzy nich lepiej wypłukiwane. Zapewnia to lepsze ułożenie włókien miedzy sobą i ich większą elastyczność, co my odczujemy jako przyjemną miękkość.

 Używaj płynu do prania zamiast proszku

Powszechnie wiadomo, że do ręczników nie zaleca się stosowania płynów do płukania, środków o właściwościach zmiękczających, czy agresywnych wybielaczy. Pozostaje jednak problem podstawowego środka czyszczącego, bo przecież w czymś prać trzeba, by wszystko było czyste. Po pierwsze nie oszczędzaj na detergencie piorącym. Nie musisz kupować najdroższego z półki, ale przetestuj przynajmniej kilka zanim dobierzesz ten najlepszy do swoich potrzeb, jakości wody, czy możliwości pralki. Przy obecnym poziomie techniki nie ma już takiej różnicy między skutecznością proszku i żelu do prania, ale powszechnie uważa się, że te drugie lepiej się wypłukują. Oczekując wyjątkowej miękkości warto wziąć ten aspekt pod uwagę.

Susz, ale nie przegrzewaj

Ręcznik po każdej kąpieli powinien porządnie wyschnąć przy swobodnym przepływie powierza. Unikaj jednak wystawiana go na promienie słoneczne, czy ciepło żelazka. Zarówno jedno, jak i drugiej niszczy wszystkie włókna, które w ten sposób po prostu stają się sztywniejsze i bardziej szorstkie.